Kinderkraft GRANDE – recenzja

Przy wyborze spacerówki powinniśmy jasno określić sobie swoje oczekiwania wobec nowego wózka. Kiedy kupowalismy Veronę na uwadze miałam przede wszystkim to, aby wózek był lekki, bezpieczny, zgrabny i uniwersalny kolorystycznie, tak, by w przyszłości mógł nam jeszcze posłużyć, kiedy doczekamy się syna (hihi).
Grande od Kinderkraft to inna historia.


Na początku opowiem Wam trochę o tym modelu a później porównamy obie spacerówki.
Grande, jak sama nazwa wskazuje to duża spacerówka a fakt ten docenią szczególnie zimowi spacerowicze. Zimą potrzebujemy miejsca na ekstra ocieplenie oraz zapasowe “przydasie”, które na pewno zmieszczą się w ogromnym koszyku, znajdującym się pod wózkiem.

Tylne koła Grande są dużo większe niż przednie. Producent określa je, jako klasę premium nie tylko ze względu na ich rozmiar, który daje większe możliwości podczas manewrów na nierównej powierzchni. Koła te są gumowe, nieprzebijalne. Mają idealna przyczepność, co zostało przez nas przetestowane w zaśnieżonym Świeradowie.
Mechanizm wzbogacony jest dodatkowo o amortyzację, dzięki której jazda jest jeszcze łatwiejsza i przyjemniejsza.
Wózek posiada dość szerokie i głębokie siedzisko, co pozwala na “wmontowanie” nawet dość grubego śpiworka. Poręcz ochronna jest zapinana i odpinana jednym, szybkim klikiem. Podnóżek regulujemy podobnie.


Buda spacerówki posiada 2 głębokości. Warstwa materiału ukryta pod zamkiem pozwala na jeszcze szersze jej otwarcie. Dzięki zamontowanemu wizjerowi z łatwością sprawdzisz, co robi maluch, znajdujący się w środku.


Wózek składamy przy użyciu jednej ręki wciskając jednocześnie 2 mechanizmy pokazane na zdjęciu. Spacerówka składa się do pozycji płaskiej. Można dodatkowo jednym klikiem odpisać ochronną poręcz.
Bardzo duży plus dla Kinderkraft za pojemnik na kawę zamontowany fabrycznie! Dla mnie bomba!

Teraz porównanie Grande do naszej Verony.
Oba wózki prowadzi się z przyjemnością, używając jednej ręki. Verona jest mniejsza i lżejsza, więc bardziej sprawdzi się latem. Grande posiada duży kosz idealny na zakupy lub zimowe “przydasie”. Składa się go i rozkłada jedną ręką, więc jest wygodniejszy. W Grande dużo łatwiej odpina się ochronną poręcz oraz reguluje podnóżek.

Pomimo tego, że oba wózki różnią się od siebie to oba bardzo lubię. Jeśli macie jakieś dodatkowe uwagi lub pytania odnośnie Grande piszcie w komentarzach. TUTAJ obejrzysz film, który nagrałam podczas świąt, spędzonych w górach. Grande spisał się idealnie! 

Share: